X-Max V3 Pro – tak nazywa się najnowszy waporyzator przenośny od firmy X-Max, producenta m.in. takich waporyzatorów jak V2 Pro czy Vital.

X-Max V3 Pro, jak sama nazwa wskazuje, to bezpośredni następca modelu V2 Pro. Nowy model został usprawniony i posiada szereg zmian względem swojego poprzednika. V3 Pro jest waporyzatorem budżetowym i jest to raczej opcja dla początkujących użytkowników lub takich, którzy sporadycznie lub mało waporyzują, ale chcieliby mieć troszkę większe możliwości korzystania z urządzenia. W te właśnie wymogi, idealnie wpisuje się V3 Pro.

X-Max V3 Pro jest to najnowszy model przenośnego waporyzatora. Co ciekawe waporyzator posiada dwa tryby pracy: sesyjny oraz on-demand (na żądanie). Warto skupić się jednak na trybie sesji, gdyż w trybie on-demand ogrzewanie trwa znacznie dłużej niż w przypadku waporyzatorów, które specjalnie oferują taki tryb działania, jak np. Firefly 2+ czy Vivant VLeaf GO. Oprócz tego, V3 Pro jest bardzo fajnym urządzeniem i polecamy używać go raczej w trybie sesyjnym, gdyż wtedy jego działanie jest prawidłowe.

V3 Pro został zaprojektowany do waporyzacji suszu a także dzięki dodatkowej stalowe komorze, możemy waporyzować także koncentraty. Zakres temperatur jakie mamy do dyspozycji, to od 100 do 220 °C. Czas nagrzewania jest bardzo szybki, niespełna 30 sekund wystarczy aby rozgrzać waporyzator do 200 °C. Komora mieści około 0,2g suszu, więc jest dosyć ekonomiczna. W V3 Pro zastosowano jak na dzisiejsze czasy już standardowo duży wyświetlacz OLED. Na ekranie widzimy oczywiście aktualną i ustawioną temperaturę, stan naładowania akumulatora, czas trwania sesji oraz aktualnie wybrany tryb ogrzewania. Obsługa jest intuicyjna, włączanie/wyłączanie przez 3-krotne wciśnięcie przycisku zasilania, zmiana temperatury przyciskami + i -. Zmiana trybu ogrzewania przez przytrzymanie obu przycisków + i – na raz, a także zmiana czasu trwania sesji (4 lub 6 minut) oraz zamiana skali temperatury (między stopniami Celsjusza i Fahrenheita) przez odpowiednią kombinację klawiszy POWER z klawiszami + oraz -.

 

V3 Pro nawiązuje bezpośrednio do swojego poprzednika – modelu V2 Pro, który również posiadał wymienne ogniwo 18650. V3 Pro także został wyposażony w akumulator 18650 o pojemności 2600 mAh i oczywiście możemy go zastąpić, dowolnym markowym ogniwem tego typu. Polecane ogniwa 18650 to np. LG HG2 3000mAh. Klapka baterii jest zamykana na wygodne magnesy neodymowe, a wymiana akumulatorka jest prosta i zajmuje tylko kilka sekund. Dzięki temu, nasz waporyzator możemy z powodzeniem zabrać poza dom i w każdej chwili wymienić rozładowane ogniwo na pełne. Daje nam to niezwykle dużą swobodę użytkowania. Dodatkowym atutem, jest możliwość waporyzacji podczas ładowania. Wbudowany port USB-C umożliwia wygodne uzupełnienie energii naszego akumulatora. Oczywiście można również ładować ogniwo 18650 w zewnętrznych ładowarkach przeznaczonych do tego typu ogniw.

Komora waporyzatora została wykonana ze stali nierdzewnej i jest odizolowana od elektroniki. W ustniku, znajdziemy gumową wytłoczkę w której umieszczony jest ceramiczny wkład, mający za zadanie wychłodzić parę oraz sitko, które zatrzymuje wszelkie drobinki suszu, tak aby nie dostawały się do naszych ust. Para z V3 Pro jest dosyć chłodna i w miarę smaczna jak na tej klasy sprzęt. Obudowa waporyzatora wykonana została z aluminium, jest trwała i dość lekka. Sam vaporizer bardzo dobrze leży w dłoni i nie rzuca się w oczy, jest przez to dość dyskretnym urządzeniem.

Jakość pary jest zadowalająca. Efekty można porównać do Fenixa Mini. Jednak dzięki swej budowie oraz wymiennemu ogniwu, to V3 Pro ma szansę stać się następcą popularnego już do kilku lat Fenixa Mini.

W zestawie z waporyzatorem X-Max V3 Pro znajdziemy dodatkową komorę do koncentratów, kabel USB-C, wyciorek oraz kilka patyczków i chusteczek nasączonych alkoholem ISO.